Jak odnaleźć w sobie siłę kiedy wszystko wali się na głowę? Jak podnieść się z upadków, pogodzić się z tym na co nie mamy wpływu, realizować swoje cele kiedy codzienne życie to jedna wielka sinusoida, pas nieustających zmian.
Życie często wymyka nam się spod kontroli, plany kończą się fiaskiem, bliscy zawodzą. Codzienny stres, rutyna i natłok wydarzeń sprawia, że stajemy się bezsilni wobec rzeczywistości. Wielu ludzi zamiast podążać za swoimi pragnieniami wybiera bezpieczną drogę spełniania oczekiwań innych, tym samym tracąc siebie. Nie ma jednej recepty na zdobycie upragnionego szczęście, która pasowałaby dla każdego, ale każdy z nas na w sobie siłę żeby taką sobie wypracować.
Jedno z moich ulubionych indiańskich porzekadeł IKHAKIMA mówi o tym, że każdy z nas ma wystarczająco dużo siły aby podnosić się z upadków, realizować swoje cele i marzenia oraz aby świadomie i uważnie doświadczać swojego życia, które zawsze będzie nas wystawiać na próbę. Jesteśmy tylko ludźmi częścią nas są problemy, poczucie bycia niezrozumianym, ból, lęk. Wszystkie te składniki tworzą nasze życie wyjątkowym i niepowtarzalnym. Miłości zawsze będzie towarzyszyć cierpienie, nadziei rozczarowanie. Wszystko jest tajemnicą. I życie i życie po życiu, dlatego warto żyć, żeby tego wszystkiego doświadczać. Trzeba umieć znaleźć w sobie siłę aby zawsze iść do przodu nawet kiedy w oczy wieje wiatr bo nie sposób go uniknąć.
Jeśli post Ci się podobał zostaw ślad po sobie, może to być komentarz, łapka w górę. Razem Tworzymy to miejsce.