Za co kocham lato #1 poranek



Wiosna gwałtowanie i bez ostrzeżenia przeszła w kolejne lato, białe kwiaty zgrabnie opadły z drzew ustępując miejsca twardym owocom jabłoni. 


Za co kocham lato?

Lato kocham za miękkość ziemi, usłanej zieloną trawą, 
która o poranku gilgocze moje stopy, pobudzając zmysły. 




Lubię lato za zapach świeżej mięty prosto z ogrodu





Za błękit nieba, białe chmurki, ulotne jak myśli. 
Które w jednej chwili są piękne i majestatyczne a już po spojrzeniu w bok, 
rozpływają się w oka mgnieniu. 



Lubię lato za słodycz zerwanego z gałęzi owocu, który widział blask księżyca, poczuł prawdziwy deszcz, promienie naturalnego słońca. 



Za kolory, które zdobią Świat i sprawiają, że chce się żyć.
Za ciepły wiatr, wypełniający moje płuca radością i śpiew ptaków, 
kryjących się przed upałem w cieniu gęstego świerku.